wtorek, 2 lutego 2016

PRZEWIESZENIE Remigiusz Mróz

Forst powrócił. Nareszcie. Pierwszy tom cyklu zostawił mnie z mnóstwem pytań w głowie: ale jak to? dlaczego? i co teraz? Miałam nadzieję na wyjaśnienie niewyjaśnionego w Przewieszeniu. Jaka byłam naiwna! Drugi tom za mną, a w głowie nadal mętlik myśli.

Bestia z Giewontu nie  śpi. Seria wypadków w górach to sprawa, którą żyją media i lokalni turyści. Wypadki chodzą po ludziach, jednak śledczy rozwiewają wątpliwości - na szlakach grasuje morderca. Wszystko ma związek ze sprawą, nad którą komisarz Forst pracował z Olgą Szrebską. Rozpoczyna się gra między Forstem a osobą, której sprawia przyjemność zabijanie niewinnych ludzi. Komisarz ma do dyspozycji strzępki informacji, które zostawia bestia. W pewnym momencie wyścig z czasem staje się nieunikniony, a morderca jest bliżej, niż ktokolwiek przypuszcza.

Jeżeli ktoś szuka szalonego tempa i zwrotów akcji, nietuzinkowych bohaterów i emocji niczym z przejazdu kolejką górską, powinien bez zbędnego zastanawiania się sięgnąć po tę książkę. To wszystko się tu znajduje. 
Morderca ustala reguły, Forst za nim podąża, jednak ciągle znajduje się krok za nim. Działania komisarza ograniczają wyższe instancje, na dodatek sam pakuje się w najgorsze tarapaty. Jest głównym podejrzanym w sprawie zabójstw. Śmiać się czy płakać? Dalej jest tylko gorzej. Prokuratura żenująco upraszcza sprawę, a Forst... - cóż, sytuacja jest nie do pozazdroszczenia.

Remigiusz Mróz przyzwyczaił czytelnika do zaskakujących finałów swoich powieści, jednak w przypadku Przewieszenia przeszedł samego siebie. Jestem ogromnie ciekawa wyjaśnienia tego wątku. 
Autor wciąż zaskakuje swoją kreatywnością i ujęciem tematu. Scena w okolicach Buli pod Rysami - jak dla mnie jedna z najlepszych, jakie czytałam. 
Pisarz stworzył ciekawe kreacje bohaterów, od Wiktora, sympatycznego cynika z poczuciem humoru, poprzez Edmunda Osicę - relikt minionego systemu, po służbistę Aleksandra Gerca, który budzi we mnie mordercze instynkty. :)  W ciągu trwania akcji, przewija się ich znacznie więcej i każda z postaci na swój sposób się wyróżnia.
Polecam lekturę Przewieszenia wszystkim miłośnikom kryminału i nie tylko. Sądzę, że wielbiciele górskich wędrówek będą mieli nie lada frajdę czytać powieść z akcją osadzoną w miejscach, które są im znane. To rewelacyjna powieść, zaskakująca i wciągająca czytelnika bez reszty. Podczas lektury nie oderwiecie się choćby na krok!:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...