piątek, 4 grudnia 2015

TRZYDZIESTA PIERWSZA Katarzyna Puzyńska

Dziś o książce, którą przeczytałam w ramach dwóch wyzwań Bookathonu - książka z czymś czerwonym na okładce oraz książka polskiego autora. Można powiedzieć, że upiekłam dwie pieczenie na jednym ogniu:) Jakie zło tym razem czai się w pozornie sielskim Lipowie?

W trzecim tomie sagi o policjantach z Lipowa poznajemy dawne dzieje. Retrospekcje przenoszą nas do 1998 roku, w którym doszło do tragedii, która wstrząsnęła Lipowem. Zginęły wtedy cztery niewinne osoby, w tym Roman Podgórski i Jan Kamiński - ojcowie Daniela i Pawła. Bolesna sprawa powraca wraz z wyjściem na wolność podpalacza Tytusa Weissa. 
Kolejnym ciekawym wątkiem jest sprawa sekty, urzędującej swego czasu w okolicznym lesie. Sprawę sprzed lat bada naukowiec Jerzy Grala. W latach 60-tych 35 osób popełniło zbiorowe samobójstwo, sprawa powraca wraz z odnalezieniem tajemniczego szkieletu. Z czasem pojawia się zbyt dużo zbiegów okoliczności, by traktować sprawę podpalenia i sekty oddzielnie.

Ponownie wychodzą na jaw sprawy, które dawno zostały pogrzebane lub objęte klauzulą milczenia. Okazuje się, że zwykli, szarzy ludzie noszą w sobie ciężar tajemnic, które nie dają im spokoju. 
Daniel Podgórski i Paweł Kamiński małymi krokami odkrywają prawdę, która wywraca do góry nogami ich wyobrażenie o strasznym listopadowym dniu 1998 roku - dniu śmierci ich ojców. Zwłaszcza Paweł musi skonfrontować kryształowy portret ojca z rzeczywistością. Odkryte fakty zasiewają ziarno niepewności... Czytelnik poprzez retrospekcje poznaje szokującą prawdę o feralnym dniu, lecz Daniel - nie do końca.

Z największą przyjemnością przeczytałam kryminał Katarzyny Puzyńskiej. Lipowo jest mi bardzo bliskie. O ile dwa poprzednie tomy sagi, czyli Motylek i Więcej czerwieni podobały mi się, to w przypadku Trzydziestej pierwszej jestem po prostu zachwycona. Książka rozbudziła moją ciekawość już od pierwszej strony. Prawdziwi mordercy okazali się dużym zaskoczeniem! Budzący grozę las, samotna osada owiana złą sławą, sekretne tunele, zaginiony klejnot i odkryty po latach szkielet - czy to nie brzmi zachęcająco? 

Autorka porusza także częsty problem mieszkańców małych miejscowości - bezrobocie, alkohol, przemoc domowa...

Zakończenie powieści sugeruje rewolucję w osobistym życiu Daniela. Mam nadzieję na rozwinięcie tego wątku w kolejnym tomie, który na szczęście mam na półce:)
W Trzydziestej pierwszej spotykamy starą gwardię policjantów, z wyjątkiem wąsatego Rosoła i kontrowersyjnej Klementyny Kopp. Poznajemy nową policjantkę - Emilię Strzałkowską, która zdaje się pozostać w Lipowie na dobre, zwłaszcza, że... ale zaraz, to już musicie doczytać sami, nie chcę psuć przyjemności z lektury:)

Polecam tę książkę, jak i pozostałe Katarzyny Puzyńskiej. To wspaniała rozrywka nie tylko dla fanów kryminałów. Tło obyczajowe za każdym razem zaskakuje mnie swoją realnością i znajomością ludzkiej mentalności. Zagadka - jak zwykle - nieprzewidywalna. Bohaterowie - barwni i z tak zwaną przeszłością. Warto przeczytać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...